Interwencja policji na finał sprzątania Odry w Głogowie. Strażnicy rybaccy złapali mężczyznę, który opalał kable.
Dziś od rana (27.04.) w Głogowie trwała akcja „Czysta Odra”. Uczestnicy, w większości młodsi harcerze, wysprzątali teren zatoki famabowskiej. Na zakończenie, oprócz ogniska na terenie dawnych basenów, czekała ich jeszcze jedna, mniej przyjemna niespodzianka. W sprzątaniu uczestniczyli m.in. dwaj strażnicy Społecznej Straży Rybackiej w Głogowie. I to oni, już w drodze na baseny, zauważyli dym wydobywający się z zarośli. Gdy podeszli bliżej, okazało się, że to jakiś mężczyzna opalał w ognisku kable, by odzyskać z nich metalowy drut.
Wezwali policję
– mówi organizator akcji Marcin Zimny z Fundacji Viadrus, Reszta grupy szczęśliwie dotarła na piknik z ogniskiem. Akcja "Czysta Odra" też zakończyła się sukcesem – uczestnicy zebrali blisko sto 120-litrowych worków śmieci i ok. 20 opon od ciągników i samochodów. To wszystko dzięki nim już nie zalega nad zatoką Odry. Jak się dowiedzieliśmy od Państwowej Straży Rybackiej, za wypalanie kabli policjanci ukarali tego mężczyznę mandatem wysokości 300 zł.
(GH)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz