I znów wracamy do tematu zderzenia samochodu z szynobusem relacji Głogów – Leszno. Jak poinformowała przed chwilą mł. asp. Emilia Reguła z Komendy Powiatowej Policji, obrażenia poszkodowanego w zdarzeniu 54-letniego mężczyzny i 10-letniej dziewczynki zostały określone jako lekkie, więc policja zakwalifikowała zdarzenie jako kolizję drogową, za którą kierująca seatem 51-letnia obywatelka Chin ukarana została mandatem.
Zdarzenie miało miejsce na przejeździe nieoznakowanym w okolicy miejscowości Grodziec. Pojazd osobowy marki Seat kierowany przez 51-letnią obywatelkę Chin zatrzymał się na STOP-ie przed przejazdem, po czym ruszył powoli do przodu. Jednak w trakcie zgasł. Stojąc na torach. Na widok nadjeżdżającego z boku szynobusa pasażer wraz z dziewczynką wyskoczył z pojazdu, a kobieta dalej próbowała odpalić samochód. Szynobus wydawał ostrzegawcze sygnały dźwiękowe, jednak bez skutku. W rezultacie doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego trzy osoby odniosły lekkie obrażenia ciała, poniżej dni 7. Kobieta została ukarana mandatem karnym w wysokości 1,5 tys. zł oraz otrzymała 12 punktów karnych.
(EI)
0
0
0
0
0
0
0 0
A przepraszam to co ta kobieta miała zrobić? Wziąć auto na plecy i znieść z torowiska? Może kobieta chciała przejechać jak jeszcze pociag nie jechał więc ja na miejscu tej Pani nie przyjęłabym mandatu, bo to nie jej wina. 15:33, 12.04.2023
1 0
Na nieoznakowanym przejeździe?....a może tak na niestrzeżonym droga redakcjo! I za co mandat? Za to że auto zgasło i nie chciało odpalić?? 00:40, 13.04.2023