Głogowscy piłkarze wracają z Opola bez zdobyczy punktowych. Opolanie nie pozostawili złudzeń, kto w tym dniu jest lepszy i gładko wygrali 3:0.
To nie był dobry mecz Chrobrego ani udany powrót do swojego rodzinnego miasta trenera Piotra Plewni. Jego podopieczni w tym pojedynku mieli niewiele do powiedzenia, o czym świadczy chociażby fakt, że nasz zespół nie stworzył ani jednej dogodnej sytuacji strzeleckiej.
Jedynie początek był w miarę wyrównany, ale to było zwykłe badanie możliwości przeciwnika. A że te były po stronie gospodarzy, to dlatego dość szybko przejęli inicjatywę. Pierwszą znakomitą okazję do objęcia prowadzenia opolanie mieli w 21. min. Po zagraniu piłki ręką przez Szymona Lewkota sędzia bez wahania wskazał na „wapno". Głogowski bramkarz Damian Węglarz wyczuł intencję Rafała Niziołka i zachował czyste konto.
Ale to był początek kłopotów ekipy z Głogowa. „Pudło" niefortunnego strzelca nie zdeprymowało jego kolegów i nadal atakowali. Pierwszy gol padł w 36. min. Jego autorem był najlepszy na boisku Kolumbijczyk Jean Franco Sarmiento, który idealnie wyszedł do podania z prawej strony Jakuba Antczaka i pokonał Węglarza.
Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił, a przewaga zaowocowała kolejnymi bramkami. W 60. min po uderzeniu z rzutu wolnego Hiszpana Borji Galana piłkę odbił nasz bramkarz, ale dobitkę bezlitośnie wykorzystał Sarmiento. Kropkę nad „i" postawił kilkanaście minut później Galan, który strzelił trzecią bramkę z rzutu karnego.
Sytuacja Chrobrego w tabeli nie jest jeszcze taka zła, ale niestety przewaga nad strefą spadkową zmalała do pięciu punktów. A przed głogowianami kolejne dwa trudne mecze. Najpierw w czwartek (25.04.) zagrają na wyjeździe z Motorem Lublin, natomiast już w poniedziałek (29.04.) na własnym obiekcie z Wisłą Płock.
(KZ, fot. Chrobry Głogów_
ODRA OPOLE - CHROBRY GŁOGÓW 3:0 (1:0)
1:0 Sarmiento 36
2:0 Sarmiento 60
3:0 Galan 71 (k)
W 21 minucie Rafał Niziołek (Odra Opole) nie wykorzystał rzutu karnego (obrona Damiana Węglarza)
ODRA: Haluch - Piroch, Niziołek, Sarmiento (86 Nowak), Czapliński (86 Hebel), Purzycki (77 Continella), Spychała (50 Pikk), Szrek, Antczak (85 Surzyn), Kamiński, Galan.
CHROBRY: Węglarz - Lewkot, Michalec (41 Bougaidis), Malczuk, Mucha (66 Bogusz), Mandrysz, Tabiś, Hanc, Ozimek (66 Tupaj), Bartlewicz (80 Biel), Lebedyński (66 Szczutowski).
ŻÓŁTE KARTKI: Purzycki, Piroch - Malczuk, Bougaidis.
CZERWONE KARTKI:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz